Ford Mondeo (z łac. Mondus – świat) to następca modelu Sierra. Zarówno pierwsza (z roku 1993) jak i druga (z roku 2000) wersja bardzo celnie trafiły w gusta klientów. Ford Mondeo szybko stał się flagowym produktem marki zarówno w Europie, jak i USA, gdzie wcześniej występował pod nazwą Contour, a później Mercury Mystique.
Ford Mondeo 1.5 EcoBoost 160 KM Titanium to już drugie wcielenie Forda Mondeo, w którym większość doszukuje się podobieństwa do luksusowego Astona Martina.
Sportowy wygląd
Auto prezentuje się bardzo dobrze – lekko opadająca linia dachu, ostre przetłoczenia na masce i ciekawie uformowany zderzak oraz genialnie wyglądające światła LED-owe. Wszystko to zapewnia niepowtarzalny charakter samochodu. Trzeba przyznać, że tak agresywnie nie wygląda żaden nowy samochód konkurencji.
W kwestii gabarytów nowe Mondeo także zaskakuje. W swoim segmencie produktowym wyróżnia się przede wszystkim długością nadwozia (4,87 m) i rozstawem osi (2,85 m). Niech nie przerażą was jednak pokaźne gabaryty modelu, samochód jest bowiem wyjątkowo zgrabny. Miejsca w środku jest pod dostatkiem, jednak na tle innych modeli tej klasy, nowe mondeo okazuje się średniakiem.
Wzorowa przyjemność z jazdy
Mimo stosunkowo dużej masy i sporych zwisów nadwozia nowy Ford Mondeo zachowuje perfekcyjną stabilność, a nadwozie nieznacznie wychyla się na boki w trakcie jazdy po zakrętach. Hamulce działają bez zarzutu – próba mocnego hamowania w zakręcie wypadła doskonale. Wszelkie systemy wspomagania i trakcyjne utrzymują samochód na wybranym torze jazdy, a pojazd daje się w pełni kontrolować użytkownikom.
Zawieszenie jest bardzo sprężyste, co zapewnia ogrom radości z jazdy. Auto bardzo szybko i chętnie reaguje na wszelkie ruchy kierownicy – specjaliści podkreślają brak nerwowości nawet podczas gwałtownych manewrów oraz niebywałą stabilność nadwozia przy dużych prędkościach. Wedle życzenia kierowca może ustawić sobie jeden z trzech trybów pracy amortyzatorów: comfort, normal i sport.
Bezpieczeństwo klasy wyższej
Nowe Mondeo zdobyło maksymalną ilość gwiazdek w testach Euro NCAP i jest pierwszym modelem Forda na świecie, który oferuje system Pre-Collision Assist z technologią wykrywania pieszych Pedestrian Detection. System wykrywa osoby, które znajdą się na drodze oraz pieszych, przekraczających tor ruchu samochodu, a następnie automatycznie aktywuje układ hamulcowy, jeśli kierowca nie podejmie odpowiednich działań. Robi wrażenie, prawda?
Zastosowano także nowe tylne nadmuchiwane pasy bezpieczeństwa. W razie kolizji, pasy powiększają swoją objętość, aby wydajniej rozproszyć siłę uderzenia, niż ma to miejsce w przypadku tradycyjnych pasów.
Multum ciekawych dodatków
Wnętrze całkowicie zdominowała elektronika, choć nie przeszkodziło to w tym, by auto zachowało doskonałą funkcjonalność i ergonomię. Zegary są bardzo czytelne i dodatkowo istnieje możliwość ustawienia zaawansowanych opcji komputera tak, by każdy dostosował sobie ich wygląd do osobistych preferencji. Do wyboru użytkownicy mają także kilka wersji systemów audio-nawigacyjnych. Na szczycie opcji znalazł się niezwykle bogaty i audiofilski zestaw marki Sony, z nawigacją satelitarną, systemem Ford SYNC, kolorowym ekranem dotykowym o przekątnej 8”, tunerem cyfrowym DAB+, mapą Europy z widokiem 3D, menu tekstowym w języku polskim, komunikatami głosowymi nawigacji w języku angielskim, zestawem głośnomówiącym z Bluetooth i system nagłośnienia Premium (12 głośników, subwoofer), zdalnym sterowaniem z kierownicy czy gniazdami: 2xUSB, SD, AUX-IN.
Trzeba przyznać, że nowy Ford Mondeo jest niezwykle ciekawy i daje użytkownikowi naprawdę dużą dawkę indywidualizmu, i to nie tylko w kwestii wyglądu, ale także dzięki wspomnianych możliwościach konfiguracji auta pod własne upodobania. Do nowego Mondeo można zamówić sobie nawet fotele z masażem i wentylacją, a kierownica może posiadać podgrzewanie. Wszystko wedle życzenia klienta.