Taka informacja od kilku tygodni pojawia się na wielu portalach motoryzacyjnych. Jednak zwolennicy eleganckich pojazdów typu SUV mogą być spokojni. Koncern nie rezygnuje ze swoich modeli, a jedynie zmienia nazwę.
Nowe nazwy
Takie zmiany nastąpiły najprawdopodobniej po to, aby użytkownicy łatwiej kojarzyli rozmiar auta z jego nazwą. Modele klasowe takie jak A, C czy bardzo luksusowa S to przede wszystkim limuzyny – różniące się wyposażeniem i ceną. Z kolei wszystkie SUV-y Mercedesa, w tym dawna M klasa będą się rozpoczynać nazwą GL. I w ten sposób najmniejszym przedstawicielem tej grupy zostanie GLA, GLK zostanie zamienione na GLC a M klasa funkcjonować będzie pod nazwą GLE.
Będzie więcej zmian
Producent już teraz zapowiedział, że podobną transformację przejdzie cała klasa sportowa. Wszystko wskazuje na to, że Mercedes robi duże porządki – być może to zwiastun nowego pomysłu i za niedługo przeczytamy o najnowszym, technologicznie doskonałym samochodzie? Oby tak było, bo nawet tak tradycyjnej marce jak Mercedes przyda się odrobina świeżości.